Dot.: Styl kobiecy i rockowy jednocześnie, cz. V
Cytat:
Napisane przez abiblabla
Bez kitu ja pamiętam czasy gdzie żeby się ubrać to się szło na targ, albo małych butików. Sieciówek nie było.
Szczerze mówiąc w ogóle mi się nie podoba, nie moja bajka zupełnie.
|
U mnie to po ciuchy się jeździło do Warszawki na stadion W mieście nie było żadnych galerii handlowych, jedynie jakiś dom towarowy w komunistycznym budynku
Bluzka też mi się bardzo nie podoba Taka trochę... tandetna?
|