[MissChievousTess]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88122108]dzisiaj dostałam taką subtelną informację od szefowej, że od października nie będę pracować. Mam jak najszybciej skończyć to, co mam robić i spadać na urlop. Teoretycznie podobno się jeszcze zastanawiają co ze mną zrobić, ale starsi stażem już mi powiedzieli, że decyzja dawno zapadła i to po prostu takie "wybielenie się" szefostwa, że co złego to nie oni. A najgorsze jest to, że nie mam żadnego odzewu z miejsc, gdzie wysłałam cv. Rekrutacje kończą się niby w połowie września, ale nie napawa to optymizmem.[/QUOTE]
Nastaw się na to,że jakoś musisz przezimować do stycznia. Z firm, z którymi współpracuję wiem,że ratunkowo budżety chwilowo zamrożone do końca grudnia. Nowe wydatki, w tym rekrutacje od stycznia. A wrzesień tego roku to ma być po prostu fala zwolnień.

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88133351]mam nadzieję, że realny. Nie aplikuję do korpo, gdzie są testy, rozmowy jedne, drugie itp. dlatego mam nadzieję, że przed końcem miesiąca już coś będzie zaklepane.[/QUOTE]
Jeżeli chcesz tak szybko to może szukaj niekoniecznie w swojej branży? Z badań branż wiemy, że np. handel spożywczy nadal szuka ludzi bo za bardzo nie ucierpiał. Podobnie nadal wszystko co wiąże się z handlem internetowym śmiga czyli magazyny, pakowanie i wysyłki, sektor dostawczy. Za to padło dużo prac biurowo-administracyjnych. A korpo pomroziły budżety i do grudnia wszelkie rekrutacje to będzie jedynie zbieranie danych na zaś. Ja bym wzięła teraz coś pewnie mniej ambitnego, ale pewnego. Może właśnie w handlu bo niedługo święta a to złote żniwa handlu. Nie pchałabym się tylko w handle odzieżowy bo tu sektor miał spore straty, ale spożywka ok. A w innym wypadku nastawiałabym się na tryb- teraz się szkolę (jest wysyp szkoleń i nawet studiów on-line), a od stycznia nowa praca.