Dot.: różane zapachy
Oto wszystkie, ktore znam:
4 roze L'occitane - ladne, nawet trwale, ale troszke mydlane
Sephora - roza w postaci waskiej dlugiej fiolki z atomizerem - pieknie pachnie
2000 et une Rose Lancome - chyba najladniejsze wydanie rozy, ale juz niedostepne
Stella - na 2. miejscu u mnie, swietny zapach na lato
Tumulte - dla mnie woda rozana albo nadzienie do paczkow, tez ladne
Sheer rose Avonu - na mnie zbyt duszacy zapach
Rosamor Oscar de la Renta - niestety nie wachalam
Mozna tez sprobowac mgielek rozanych Woods of Windsor i innych "odswiezaczy powietrza" z tej firmy
Tresor Lancome - nietypowa, zwiedla roza, oblana miodem
Roza Yves Rocher - typowa rozyczka
Dawniej tez nie przepadalam za rozanymi zapachami, ostatnio jednak bardzo mnie inrtyguja, sa takie wdzieczne, kobiece, moze nawet staroswieckie, ale ponadczasowe. Roza to chyba glowny skladnik wielu perfum, bardzo popularny. Niestety rzadko mozna poczuc taka prawdziwa, piekna roze, ktora kazdego zachwyca.
|