[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Nimve

Ciężko się z Tobą dyskutuje, skoro jak przedszkolak wszystko co się do Ciebie powie przenosisz do absurdu. Jeśli potrzebę posiadania partnera, który po prostu się mnie nie wstydzi, ani nie uważa mojej nagości za kującą go w oczy odczytujesz jako potrzebę podglądania jak się przebiera i chyba jakieś moje erotomaństwo, to nie mam więcej pytań. Idź powymyślaj jeszcze więcej scenariuszy z tyłka, ten o numerze do kochanki jest całkiem fajny, i załóż jakiś oddzielny wątek o historyjkach, bo tam gdzie się udzielasz one kompletnie nic nie wnoszą, a są ciekawe. Chętnie poczytam więcej.

Kto jej pisze, że ma się do czegoś zmusić? No kto?
Bo dziwić się czyjejś niekonsekwencji i powiedzieć, że nie chciałoby się takiego dziwnego partnera, plus namawianie do porozmawiania ze swoim, żeby poznać jego stanowisko, to nie jest przekonywanie do swoich racji.

zrozum ze tu nie chodzi o wstyd tylko o komfort psychiczny
np ja lubie sie malowac w samotnosci niczego sie nie wstydze tak mam tak lubie
tak samo chce myc dupe w samotnosci swojej dupy sie nie wstydze moge wstawic foto bo jest piekna ale lubie ja myc w samotnosci