2022-05-23, 16:58
|
#6
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 774
|
Dot.: Gdzie się podziały Wizażanki? Część 2.
Cytat:
Napisane przez khloe
Myślę, że każdy ma jakieś preferencje i jakieś rozkminy [emoji16]
Przypomniała mi się moja szwagierka, ma dwóch synów. Zawsze chciała mieć córkę. Pierwsze dziecko - syn. Mówiła,że była rozczarowana, ale summa summarum cieszyła się, że dziecko zdrowe, pokochała całym sercem.
Druga ciąża. Znowu oczekiwania względem płci, w sensie, że będzie córka. Jak poszła na USG i się dowiedział, że będzie znowu syn, to mówi, że wpadła w rozpacz. Mówiła,że nie pamięta nic z wizyty u lekarza, tylko to dźwięczące zdanie "to będzie chłopak", że wyszła od lekarza i się rozpłakała, że tak to przeżywała,że płakała po kątach cały tydzień, bo inni nie rozumieli jej "problemu". A ona oczami wyobraźni widziała siebie jako mame ubierająca córce różowe sukienki i zaplatająca warkoczyki. 🤷
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
Ja tego nie rozumiem, bez kitu. Dziecko to odrębny człowiek, przyszły rodzic powinien myśleć o zapewnieniu mu kochającego domu, dobrego bytu. Nie rozumiem, że ktoś o tym myśli jak o lalce, której będzie zaplatał warkoczyki.
Rozkminy można mieć różne, pewnie. Mamy różne problemy. Ale to trzeba je przepracować, zwłaszcza jak chce się być rodzicem...
|
|
|