Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Trądzik a odżywianie - czy widzicie jakieś zależności?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-10-09, 14:26   #48
Agnieszka987
Zakorzenienie
 
Avatar Agnieszka987
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 143
Dot.: Trądzik a odżywianie - czy widzicie jakieś zależności?

Cytat:
Napisane przez dariagro Pokaż wiadomość
nie wyobrażam sobie zrezygnowania z nabiału!
Ten wpis dodałam juz do wątku "Jakimi metodami..." ale myslę, że lepiej tutaj pasuje

Wracając do mleka i przetworów... Ostatnio natknęłam się na publikację, gdzie napisano, że mleko jak i jego przetwory mogą powodować zmiany tradzikowe ponieważ mleko zawiera hormony androgenowe, a one jak wiadomo są przyczyną często tradziku. Producenci mleka podobno dają też krowom hormony stymulujące produkcję mleka, dlatego mleko jest wysokie w IGF 1 (jest to hormon wzrostowy).
Testosteron przez jakąś reakcję łancuchową tworzy di hydrotestosteron (DHT). DHT pobudza gruczoły łojowe (jest zawarte tez w mleku). Ludzie którzy mają predyspozycje do tradziku genetyczne mogą być wrażliwsi na hormony w mleku...

Dodam tylko, że podobno nadal nie ma 100% co do związku mleko- tradzik wiec nie chcę siać paniki


Dariagro, myślę, że nie u wszystkich nabiał jest szkodliwy Jeśli ktoś nie ma nasilonych problemów z cerą po zjedzeniu nabiału, myślę, że nie ma co panikować i przestawać jeść nabial

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Cytat:
Napisane przez jyyli Pokaż wiadomość
Ja niestety bez kawy nie daję rady Cały dzień mam bóle brzucha. Próbowałam pić bez cukru i/lub bez mleka, ale to nie to samo Mam wrażenie, że bez porannej kawy mój układ pokarmowy w ogóle nie pracuje, a to nie dość, że też źle wpływa na skórę, to tragicznie działa na samopoczucie. A szkoda, wolałabym rzucić kawę. Dobrze, że piję fusiankę, wydaje mi się, że jest zdrowsza, niż rozpuszczalna.

Jeśli chodzi o indyka czy kurczaka, to najlepiej byłoby kupować od kogoś prywatnie, gdzie kurki latają po podwórku
Ale jeśli nie ma takiej możliwości, to trudno. Stosowanie antybiotyków w hodowli drobiu jest zakazane, wbrew tego, co się słyszy (że każde mięso jest tym naszprycowane), a brojlery, czyli kury przeznaczone na mięso, nie potrzebują sztucznych wspomagaczy, bo i bez nich rosną wielkie i umięśnione.
Więc lepiej kupić surowe mięso i coś z niego zrobić, a unikać wszelkich wędlin.
Może to efekt placebo i uzależnienie z tą kawą?

Tylko, że zwierzęta z ferm drobiu są juz karmione paszą która jest "ulepszana"... Masz rację, że do wędlin na pewno dodawane są jeszcze dodatkowo konserwanty, wypełniacze itd., ale mięso surowe też nie jest bez skazy
Agnieszka987 jest offline Zgłoś do moderatora