Dot.: Rozmowa kwalifikacyjna w CapGemini
Spoko, mija już prawie 5 lat a niestety nikt ci tutaj odpowiedzi nie udzielił. No cóż, czasem tak bywa. Ja byłam w piątek na rozmowie w Capgemini. Całkiem ciekawie i miło było, testy spoko. Zdziwiłam się gdy powiedzieli mi, że już w poniedziałek dadzą mi odpowiedź. No cóż, mamy już prawie koniec wtorku a odpowiedzi żadnej. W internecie czytałam o innych przypadkach, gdzie niektórzy 2-3 tygodnie na odpowiedź czekają.
Wysłałam ostatnio chyba z 15 maili do różnych pracodawców. Odpowiedź dostałam tylko z dwóch firm jak na razie. Ech chyba miałam jednak dopiero w czerwcu zacząć pracy szukać a na maj jeszcze za granicę się wybrać. Nudziło mi się jednak siedzieć "bezczynnie" w domu i przygotowywać do ślubu, to rozpoczęłam poszukiwania pracy i jakiegoś lokum w GOP-ie. Też dlatego zaczęłam szukać, bo miałam taką obawę, że lepiej jest teraz coś już znaleźć, bo później być może nic nie będzie odpowiadającego mi.
---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------
O kurka wodna... Właśnie do mnie zadzwonili!!! Za niecały miesiąc rozpoczynam pracę u nich. Świetnie, mam wiec trochę czasu na poduczenia się podstaw informatyki w języku niemieckim. Coś niecoś bowiem wiem, bo już pracowałam na niemieckich komputerach ale niestety niezbyt często.
|