2016-10-26, 19:16
|
#43
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 10 339
|
Dot.: Oryginał czy podróbka? Część V
Cytat:
Napisane przez Strusica
Dziewczyny pomocy.
Kupiłam na tagomago siostrze insolence edt 50ml. Miesiąc przeleżała nietknięta (nie wiem nawet gdzie mogłam wsadzić paragon, ale w razie czego poruszę niebo i ziemię, żeby go odnaleźć).
Po otwarciu okazało się, że ma czarny napis na obwódce i w dodatku częściowo się zmazał (widać na zdjęciu). Wody nie znam, siostra sobie zażyczyła, bo czuła od koleżanki i się spodobał, ale na wszystkich zdjęciach w internecie nie widziałam okazu z czarnym napisem. Korek jest dość mocno plastikowy, bardzo lekki i widać na nim kreskę dzielącą na pół. W rurce przed pierwszym psiknięciem było powietrze, więc raczej używana nie była. Zapach wydaje się być w porządku, ale tak jak mówię - ja nie miałam z nim wcześniej styczności, a siostra tak sobie.
I jeszcze pamiętam, że jak zamawiałam (a zamawiałam wtedy 3 flachy), to z tą właśnie był problem i musieli ją niby wycofywać z jakiegoś magazynu i dlatego mieli opóźnienie w dostawie.
Czy ten flakon wzbudza waszą podejrzliwość?
|
zdaje się być ok
to jest 2015r pewnie więc i zmiana we flakonie też nastała i napis może czarny jest
|
|
|