Dot.: Farba różowy blond
Tez uwielbiam rozowe plukanki do najjasniejszych odcieni blondu. Daja, moim zdaniem, o wiele ciekawszy efekt delikatnej perlowej platyny, nie taki ostry jak plukanki niebieskie/fioletowe i srebrne.
Dla zainteresowanych perlowo-rozowymi blondami:
We wrzesniu ub. roku fryzjerka, po rozjasniaczu, polozyla mi farbe NaYO nr 1007 firmy Kemon. Wyszedl piekny perlowy blond z bardzo subtelna, poswiata bezowo-rozowa. Niestety, poswiata zmyla sie po ok. 3 tygodniach.
W styczniu zas polozyla mi mieszanke NaYO nr 1007 i 1017 i tez wyszedl fajny kolor, bardziej pod platyne/srebro z subtelnym rozowym polyskiem.
Z farb drogeryjnych z kolei stosowalam Joanna Naturia Szlachetna Perla - dawala delikatny bezowo-perlowy blond z taka wlasnie wpadajaca w roz poswiata. Mieszanka Szlachetnej Perly ze Srebrnym Pylem w proporcji 1:1 dala bielszy, bardziej srebrzysty niz bezowy, ale tez ciekawy efekt i lekka rozowawa poswiate.
Wyjsciowy kolor wlosow: posiwiale 80-90% siwizny
__________________
"Glücklich ist, wer vergißt, was doch nicht zu ändern ist!" - Liedtext aus der Operette "Die Fladermaus" und auch gute Lebensweisheit (pol. Tekst piosenki z operetki "Zemsta Nietoperza" oraz madrosc zyciowa).
Johann Strauss (Sohn /Syn)(1825-1899).
|