Dot.: Co robicie na obiad? - część XVII
Cytat:
Napisane przez agafisia
Ja się też nie najadam! Ale pomyślałam że jak będę wracać po 16 to najszybciej podgrzać pozywną zupę. Mąż nie spali kuchni... no i jak się jest zmarznietym i zmęczonym to zupa stawia na nogi..zobaczymy jak w praktyce to wyjdzie... wiem że nie będzie lekko ale nigdzie nie jest A ma swoje zalety[emoji16]
Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka
|
No zupy generalnie sa lżejsze. Dobre na dietę . Ale ja bardzo lubie i sie najadam raczej tak samo jak miesem czy ryba. Zawsze dodaje jakis makaron czy z chlebem jesli to jest zupa krem.
Kiedys pyszna zupę zrobiłam, bardzo pożywna z kiełbasa i radioli, pomidorami suszonymi i tez fasolka szparagowa i dodatkowo na rosole i zabielana smietana . Naprawde pyszna wyszła i kaloryczna!!!
Ja staram sie unikać kostek rosołowych tym bardziej do zup jesli sa robione na rosole czyli na skrzydełku to juz nic tam więcej nie trzeba. Czasami dodam do zupy krem jakiejs jesli ma mało smaku bo wiadomo zima to warzywa nie smakują za bardzo jak warzywa... wtedy trzeba czyms doprawić. Chociaz staram sie ogólnie nie uzywac. Wole zdecydowanie lubczyk i sos sojowy.
Edytowane przez KarolinaK
Czas edycji: 2019-09-06 o 10:09
|