[sublips]

Napisane przez Ellen_Ripley

W celach edukacyjnych - pomijając to co i czy w ogóle ma Iga - link pokazuje pełnoobjawowy, rzadko występujący FAS. Ciekawe, że chociaż nikt nie napisał o kogo może chodzić, sama rzuciłaś imieniem Igi. Ja tam nie wiem, ale od razu miałam skojarzenie, że może coś się podziało. Dziecko z FAS niepełnoobjawowym to nie tylko jakieś głębokie patologie, ale też nadal żywe podejście wielu osób, że od czasu do czasu winko, czy piwko rozluźni ciężarną. Sami lekarze to do niedawna doradzali. Nie trzeba mieć rodziców alkoholików. Zalecenia WHO w tej sprawie są jasne. Natomiast x lat wstecz kobiety nie wiedziały często z czym może wiązać się nawet mała dawka alkoholu.

Najpierw rzuciłam imieniem Laury , a później skojarzyłam "uszy" i że ona miała kiedyś odstające.

Pewnie że FAS można mieć wręcz przez przypadek; wystarczy napić się w nieodpowiednim momencie (pomijam że w ogóle nie powinno się pić w ciąży, ale to dla większości ludzi współcześnie jest chyba oczywiste). Ale tak jak piszesz "pełnoobjawowy FAS" - no tak, bo przy takim widać cechy fizyczne. Przecież przy lżejszych postaciach ich nie widać, bo dopiero przy ciężkim FASie masz takie objawy - nie jest tak, że o ktoś ma "mniejszy" FAS, to mniej wygląda na taką osobę, a ktoś większy to bardziej. Nie, to tak nie działa. Przecież to u dzieci w ogóle najbardziej widać, a u dorosłych przejawia się w zaburzeniach poznawczych i zachowania społecznego; takie osoby mają np. bardzo duże problemy z relacjami międzyludzkimi i motywacją.

Dlatego jakoś za nic nie pasuje mi to do żywiołowej Igi, a że jej się komuś jej twarz nie podoba, to sorry, nadal bardzo krzywdząco pisać takie rzeczy.