[brendetka]

Może trudno będzie w to uwierzyć, ale ja zauważyłam różnicę niemal natychmiast. Po około tygodniu mialam z kolei wrażenie jakby moja cera ciut się pogorszyła. Uznałam, że chyba coś mi się wydaje, ale kiedy powiedzaiałam o tych moich odczuciach, pani dr. stwierdziła, że nic mi się nie wydawało, bo to było jak najbardziej prawdopodobne... Po około tygodniowym pogorszeniu, zaczęło już być coraz lepiej. Zaczęłam się leczyć jakieś 3,5 miesiąca temu o ile dobrze kalkuluję, ale o pryszczach to ja juz w ogóle nie pamiętam. Kiedy to w ogóle było? Jak jest tak dobrze z cerą, to człowiek głupeje i zastanawia się, jak ona kiedyś mogła nie być tak gładka jak dziś...

Komentarz: to była prawda... niestety wszystko wróciło... Może u kogoś innego efekt będzie trwalszy..