Re: odsiwiacz
Obiecałam że opiszę działanie, kupiłam w zwykłym sklepie kosmetycznym, firmy Inekta (tylko taki był), wstępnie jestem zadowolona, jestem ciemną szatynką i nieliczne siwe włosy bardzo się wyróżniały w czuprynce, gdyż sa grube i srebrzyste, obecnie przyjęły kolor orzecha laskowego więc dość ciekawie to wygląda. W ulotce nie napisali że trzeba zabezpieczyć skórę kremem. dobrze się nakłada ale po jakimś czasie ścieka i trzeba uważać. do Kasi: z trwalszych farb na siwulcach trzymała się Natea np. czerwony czerń lub ciemny szatyn pozdrawiam
|