[_Supernova_]

Napisane przez zapaałka

To właśnie w Bonarce widziałam jak dziewczyny biegały wokół klientów i malowały klientki

A czy jest jakaś różnica między sklepami firmowymi, a wyspami w galeriach?

Z tego co piszecie wynika, że naprawdę miałam pecha

Kurcze szczerze to nie wiem, ale pewnie jakiemus wlascicielowi czasami ciezko ogarnac pracownice.Moze w sklepie firmowym jest wiejszy asortyment?ale zgaduje tak szczerze powiedziawszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz