City Matt czy Shiny Touch??
Włąśnie noszę się z zamiarem kupienia nowego podkładu ponieważ zakupiony ostatnio Stay Matte Rimmela nie jest moim zdaniem zbyty dobry :/ Wyczytałam za to na KWC rewelacyjne opinie o dwóch podkładach Dr. Ireny Eris, mataująco-wygładzającego City Matt i rozświetlającego Shiny Touch. Mam cerę mieszaną ze skłonnością do przetłuszczania się w strefie T, potrzebuję czegoś co dobrze zmatuje to co trzeba jednak na wiosne mam ochotę na coś co doda buzi trochę promienności i blasku więc waham się z wyborem. Który z tych podkładów kochane Wizażanki poleciły byście mi?
|