Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ćwiczycie regularnie? Plotkowo-aktywnie
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-10-04, 13:22   #36
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.

Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
To super, jeśli korzystasz z multisporta i mieszkasz w dużym mieście to może zobacz gdzie jeszcze ma zajęcia ta fajna instruktorka, może się okaże, że gdzieś blisko i będzie Ci pasować. Nie dziwię się, że się wkurzasz, że w takim wieku ten cholesterol Ci wyłazi, ale tak jak pisze Cava można to próbować opóźnić. Kiedyś się mówiło głównie o wpływie środowiska, później zachłyśnięto się wpływem genów, teraz raczej naukowcy mówią o wpływie środowiska na ekspresję genów, więc nie jesteśmy tacy bez wpływu. Choć powtarzam nie dziwię się absolutnie Twojej frustracji.


Wiem, że wątek o jedzeniu, ale czasem zahaczamy o fitness: jakie macie doświadczenia z miernikami tętna w maszynach? Są w miarę wiarygodne? Pytam, bo ja jak ćwiczę na rowerze czy na bieżni (ostatnio się wzięłam i zaczęłam truchtać) to nawet przy dużym wysiłku i obciążeniu, czuję, że się męczę, pot leci, a tętno łaskawie podskoczy mi do 110, a tak to raczej nie przekracza poziomu 100.
Dodam jeszcze, że z natury mam niskie tętno, nawet lekarz kiedyś pytał czy nie uprawiałam jakiegoś sportu wyczynowo, najniższe z moich to, o ile dobrze pamiętam 47.
I teraz nie wiem czy:
1. Tak po prostu mam i wszystko jest ok,
2. Aparatura źle działa,
3. Po prostu się obijam i za mało z siebie daję.[emoji16]

Będę wdzięczna za Wasze pomysły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak, korzystam z karty multisport.
Ten fajny trener jest z takiej małej osiedlowej siłowni, nawet nie znam jego nazwiska. On zresztą raczej zajmuje się sekcją triathlonową (? albo jakąś podobną) i zdaje się, że zdrowy kręgosłup to tylko taki dodatek.
Poza tym nie mam samochodu, więc dla mnie jeżdżenie po całym mieście za trenerem jest nieco problematyczne. No i co tu ukrywać - nie chciałoby mi się jeździć np. godzinę, ani nawet 40 minut na siłownię, jesli mam 2 siłownie koło siebie. - a nawet 3, tylko do tej trzeciej na piechotę już nie tak blisko (może z 20-25 minut), a komunikacją niewygodnie, naokoło, ewentualnie rowerem.

Co do przyrządów, to niestety nie pomogę, bo się nie znam na tym.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora