Dot.: Rzeczy, które zachwycają wszystkich poza Wami + offtopy, część 2.:)
I właśnie o tę świadomość tu chodzi.
Ja wolę wiedzieć co się mojemu partnerowi podoba lub nie, a nie stawiać go przed faktem dokonanym i mieć wszystko gdzieś, że jakoś to będzie. No i się zdziwić, jak jednak nie będzie.
Swoją drogą co do innych sfer związkowych, np. dziwi mnie w związkach takie gruchanie, robienie wszystkiego razem, brak osobnych znajomych itp. Ja w takim związku bym zwariowała. Nie mam nic przeciwko uzgadnianiu z partnerem modyfikacji ciała, ale zastrzeliłabym się spędzając z nim każda chwilę swojego wolnego czasu czy wszędzie chodząc razem. My nawet wyjazdy miewamy osobne.
|