2021-09-01, 10:40
|
#16
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Mamy grudniowe 2021 🤩 cz. 2
Enaejla, jeszcze trochę, i my tu zrobimy składkę i Ci zarezerwujemy lekarza z usg, bo ile można w takiej niepewności!
My jesteśmy zadeklarowanymi ateistami i rodzina o tym wie, zresztą mieli lata, by się z tym pogodzić. Mój ostatni udział w życiu Kościoła to było bierzmowanie, oczywiście nie odbyło się to do końca z mojej woli, poszłam dla świętego spokoju. Ślub braliśmy cywilny, jedna ciotka ciągle mi gadała, że ma nadzieję że weźmiemy kościelny, no i tyle. Moje rodzeństwo też jest ateistami, rodzice są wierzący, ale w obrzędach religijnych jakoś specjalnie nie uczestniczą. Temat chrztu przy córce momentami mama poruszała, ale w takich tematach jestem nieugięta.
Zmalowana, zarówno ja jak i mój brat mamy bardzo bliskie relacje z siostrą, bliższe, niż z rodzicami. Zawsze jak miała jakiś problem, szła najpierw do mnie. Ogólnie przez dużą różnicę wieku bardziej jej matkowałam, a ona była trochę jak jedynaczka, ale uważam, że to fajna różnica Starsze rodzeństwo jednak inaczej wprowadza w świat, niż rodzice. Chociaż nie powiem, jak była mała, to znienawidziłam małe dzieci i uważałam, że nigdy nie będę mieć swoich Ale to dlatego, że była bardzo rozpieszczona, wszystko jej było wolno, a moje granice nie były do końca szanowane. Myślę jednak że mądrzej podejdziesz do sprawy niż moi rodzice.
---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------
Co do bluzek, to ja noszę przede wszystkim te do karmienia co kupiłam przy córce, bo mają też długi przód i starczą nawet na zaawansowaną ciążę. Mam w sumie 4 i w kółko piorę, chyba więc jeszcze ze dwie dokupię. Jedna jest z Shein i też polecam, reszta z allegro.
|
|
|