[omniama]

Napisane przez zapytaniee

Hej, mam pytanie.
Na dzisiejszej maturze w wypracowaniu opisywałam Lalkę... Napisałam Elżbieta Łęcka, zamiast Izabela. A w Zemście Walery zamiast Wacław. Czy to może być błąd kardynalny?

Pierwszy może być uznany za kardynalny (wyjaśnienie niżej), drugi nie.

Napisane przez Sado123

Ja rówież zrobiłam podobny błą. Zamiast Izabela napisałam Laura. Czy to błąd kardynalny?

Może być uznany za kardynalny.

Jeszcze taka uwaga. Jeśli ktoś pisze, że Łęcka to Elżbieta albo Laura, ale potem w treści daje wyraźnie do zrozumienia, że myśli o Izabeli - bohaterce "Lalki" (np. poprzez jakieś szczegóły, które pozwalają zidentyfikować tę bohaterkę), to taka wpadka może być uznana za błąd rzeczowy (popełniony np. z rozpędu, stresu itp.). Jeśli jednak, pisząc Elżbieta lub Laura, brnie się jednocześnie w inne głupoty pokazujące, że piszący nie zna tekstu, który przywołuje, to komisja raczej nie będzie miała litości.

Napisane przez viva91

Jak widać po powyższym fragmencie, same osoby sprawdzające prace maturalne nie potrafią zdefiniować pojęcia błąd kardynalny, dlatego nie oczekujcie na forum bardziej precyzyjnych odpowiedzi, bo na Wizażu CKE nie przesiaduje

Na stronie CKE w sprawozdaniach z matur z 2015 jest informacja, że każdy błąd rzeczowy dotyczący lektury z gwiazdką należy traktować jak błąd kardynalny. Być może w tym roku, skoro pojawił się ten zapis, taka będzie właśnie wykładnia tego, czym jest błąd kardynalny.

Napisane przez szuszszusz

Ja dziś strzeliłam taką gafę, że pozostaje mi strzelić w coś innego.
2 zadania zamknięte mam źle na pewno, więc jeśli dostanę 0 za rozprawkę to będzie poprawka.

ZAMIAST Sofokles napisałam uwaga ... SOKRATES

To jest błąd kardynalny, prawda?

Nie, to zostanie uznane za błąd rzeczowy.