Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zniszczone/obgryzione/problematyczne paznokcie- WĄTEK ZBIORCZY
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2018-11-15, 21:00   #274
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Zniszczone/obgryzione/problematyczne paznokcie- WĄTEK ZBIORCZY

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
W moim przypadku pomógł (a w zasadzie dalej pomaga, bo mam ten zestaw już rok i ubyła mi mniej niż 1/4).

Wyjściowy stan moich paznokci: rozdwajające się, kruszące, pękające, z reguły przy nich dłubię i jak nie mam pomalowanych, to bezwiednie obgryzam, do tego często dezynfekuję dłonie w pracy.

Wcześniej próbowałam:
-suplementów typu Merz Special, zestawy pokrzywa+skrzyp,
-odżywek w formie olejków i masełek (typu Tisane), ale nie mam do nich cierpliwości, poza tym, żeby je stosować, trzeba mieć gołe paznokcie, a jak mam gołe paznokcie, to zaczynam je obgryzać
-odżywek z formaldehydem typu Eveline, Nail Tek, Herome - albo pogarszały sprawę jak Herome, albo lekko poprawiały, ale po czasie płytka zaczynała źle wyglądać (skutki uboczne ze strony formaldehydu)

Japoński manikiur mi bardzo pomógł, efekty zobaczyłam po 2-3 tygodniach stosowania co 2. dzień. Na zabieg u kosmetyczki nie polecam iść, bo po jednym wątpliwe, że będą efekty, a raczej nikt nie będzie chodził co drugi dzień i płacił za zabieg 50 zł, skoro cały zestaw, który wystarczy na więcej niż rok, kosztuje ok. 80 zł.
Zresztą zabieg to jest zdecydowanie zbyt przesadzone określenie. To trwa jakieś 10 minut i jak ktoś sobie potrafi panzokcie sam obciąć i spiłować, to i z japońskim sobie da radę, bo to mniej więcej ten sam poziom zaawansowania manualnego.
Dzięki za odpowiedz
A ty robiłaś co dwa dni? Bo niby wszędzie napisane, ze raz w tygodniu ale w sumie to same dobre rzeczy, wiec nie wiem,co miałoby zaszkodzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując