2007-09-21, 10:59
|
#16
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 133
|
Dot.: Uciążliwe szczekanie
Rany, naprawdę masz wielki problem ze swoim podopiecznym ! I ogromna cierpliwość oraz serce do niego. Ja czasami myslę, że nie wytrzymam, ale gdy tylko pomysle o tym, że miałabym go uspić czy oddać, jak niektórzy mi radzą czasami, to serce mi pęka Dla tego właśnie szukam dobrego sposobu na zwalczenie tego jedynego nieznośnego nawyku u naszego psa. Po tym co napisałaś wydaje mi się, że może z tą antyszczekaczką nie jest tak źle jak się mówi, może to rzeczywiście przewrażliwiony temat. Postanowiliśmy z mężem , że pojedziemy do lecznicy w mieście niedaleko, gdzie jest znawca od tresury i doskonały weterzynarz. Może on nam coś w związku z tym doradzi Jesli i on powie, że antyszczekaczka jest zła, to chyba będziemy szukali dalej, ale zobaczymy co z tego wyniknie.
Fakt faktem, nie chcę psu robić krzywdy, ale i dla jego dobra również musimy coś zaradzić ostatecznie, bo w końcu sąsiedzi spełnia pogróżki i zrobia wszystko by się go pozbyc
Dziewczyny, gdybyście miały jeszcze jakies rady i pomysły, to czekam
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/f143787931.png
"burze sprawiają,że dąb głębiej zapuszcza korzenie"
"Nie idź za mną,bo nie umiem prowadzić.Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć.Idź po prostu obok mnie"
"Jestem żoną,kucharką,sprzątaczką ,praczką...o byłabym zapomniała-i kobietą"
|
|
|