2020-01-05, 09:40
|
#10
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 34
|
Dot.: tinderowe idiotkowanie
Cytat:
Napisane przez krewet
Taaa... wkręciłaś się bo facet to pewnie typowe ciasteczko. Zrozum, że on takich jak ty ma pełno. Tak samo jak ty masz pełno przeciętniaków, których odrzucałaś bez powodu po pierwszej randce. Może jeszcze się odezwie jak akurat wszystkie jego koleżanki będą zajęte
|
Przeurocze ja też celuję w ciasteczka, nie martw się
Cytat:
Napisane przez Vanir410
Kilka godzin... wiesz, niektórzy ludzie pracują, spotykają się z ludźmi, robią popołudniową drzemkę. Ewentualnie chce chwile odetchnąć, to też jest ok. Wyluzuj, bo facet zwieje.
|
Ja wiem, dlatego piszę, że nie umiem w te tindery. Bo skoro przez kilka dni kontakt jest non stop, a raptem ktoś cichnie to dla mnie jest to sprzeczny sygnał
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87474009]Zazwyczaj takie "spotkamy się za miesiąc" kończą się brakiem spotkania. On już nawet przestaje Ci odpisywać, nie licz na nic grubszego niż luźne spotkanie. Krewet pewnie ma rację z tym, że ma wiele takich jak Ty do "popisania".
---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------
A to swoją drogą. Jakby całą dobę nie odpisał to ok, ale kilka godzin? To już bluszcz dla mnie, kontroluje jego czas, a nawet go nie widziała na oczy.[/QUOTE]
Dobrze, Panie specjalisto najpierw trzeba pociągnąć temat, żeby do tego spotkania w ogóle doszło, co będzie na nim będę się martwić już później.
Bluszcz? Proszę Cię, haha. Tak jak wyżej, jedynie się zastanawiam nad intencjami i przekalkulowaniem czy warto inwestować swój czas, skoro do spotkania jest sporo czasu
|
|
|