Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zapuszczanie włosów cz. VIII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2022-08-16, 09:22   #2478
sand
Zakorzenienie
 
Avatar sand
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 8 087
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Cytokina Pokaż wiadomość
Nie mam jakiejś rozpiski co kiedy nakładam, że coś robię ściśle raz na tydzień czy dwa.
Obserwuję i działam na czuja.
Mam uproszczoną sprawę, bo mam włosy niskoporowate, które nie lubią długich zabiegów, bo po prostu się przeciążają.Ale z kolei bardzo łatwo się strączkują, maja tendencję do przetłuszczania i przyklapu, wolno rosną. Naturalnie się taflują, ale też są tak gładkie że upięcia są mocno nietrwałe. Głupi koczek czy kitka bywa kłopotliwy.


Mam wrażenie, ze to co robi mi robotę to zmiana codziennych nawyków na takie, które nie niszczą włosów: wymiana szczotek, rezygnacja z ręcznika na rzecz turbanu (plus żadnego tarcia - tylko odsączanie), wymiana gumek na jedwabne, wyczesywanie odżywki na mokro, nie czesanie włosów na mokro bez odżywki, używanie serum zabezpieczającego końcówki.

Włosy myję codziennie i codziennie suszę. Nie demonizuję suszarki - dla mnie to lepsze niż zostawić je do naturalnego wyschnięcia, bo one... praktycznie nie schną. No, może przy tych ekstremalnych upałach w 4-5 godzin. Zazwyczaj myję rano i suszę przed wyjściem. A jak nie wychodzę do pracy to i tak podsuszam co najmniej skórę głowy żeby nie robić bakteriom wilgotnej komory do namnażania. A jak myję wieczorem to suszę przed snem, bo spanie w mokrych niszczy je zdecydowanie bardziej niż ten chłodny nawiew.
Myję dwukrotnie szamponem - na co dzień delikatnymi szamponami. Pierwszy to jakaś tanioszka do wstępnego mycia, drugi droższy na przetłuszczanie skóry głowy.
Później odżywka - staram się "wyczuć" równowagę PEH. Jak są sztywne i takie "twarde" to daję humektanty. Jak są szorstkie czy postraczkowane proteiny. Jak są fajne albo chcę wygładzić to emolienty, a jak nie wiem co dać to jakąś odżywkę PEH.
Jak robi mi się większy przyklap niż zwykle to robię peeling skóry głowy i mocne mycie + chelatowanie.
Włosy farbuję naturalnie ziołami - średnio raz na 4-6 tygodni.
Wcieram zazwyczaj na noc, bo jednak większość wcierek skraca mi czas świeżości. A tak rano i tak myję włosy.Wcierkę nakładam strzykawką 5 ml i wcieram wstępnie opuszkami, a potem takimi grabkami z rossmana - zajmuje mi to jakieś 5 minut.
Dzięki za ten wpis, dużo cennych informacji dla mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

sand jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując