[kaledonia]

Napisane przez Viann

Brak szpilek nie spycha od razu do kategorii "szara mysz".

Ani założenie szpilek nie powoduje gwałtownego spadku średniej.

Tu bardziej chodzi o respektowanie zasad panujących w szkole i odrobinę pokory. Można być super inteligentnym i jednocześnie się głupio zachowywać, no da się.

Może to też zależy od poziomu szkoły i tego, na co sobie nauczyciele i dyrekcja pozwalają. U mnie takie laseczki jak by się nie uczyły, nie miałyby czerwonego paska, bo choćby miały średnią 5.5 to obniżone zachowanie zablokowałoby taką możliwość.

Ja i wiele innych dziewczyn dopiero w maturalnej klasie pozwalałyśmy sobie na 3-5 cm obcasiki. Byłyśmy traktowane jak dorosłe, bo zachowywałyśmy się jak dorosłe. Założenie szpilek nie czyni Cię dorosłą, właśnie nie założenie ich - tak.

Musiałyśmy chodzić do podobnych szkół chyba. Zawsze mi się to wydawało normalne, że pewne zachowania w szkole i ubiór nie przystoi, ale jak widać nie dla wszystkich to oczywiste.

Napisane przez dacn

Chwila, obniżone zachowanie za noszenie szpilek

Jeśli nie respektujesz regulaminu szkoły to co w tym dziwnego
Są szkoły, które nadal nie tolerują makijażu, farbowania włosów, wyzywającego ubioru,w ogóle wyróżniania się strojem czy nawet właśnie wspomnianych szpilek i jeśli się wybiera szkołę jest to przecież wiadome.