[Markowianka]

Napisane przez Ellen_Ripley

Nawet w tym artykule pisze o zwrocie pewnych kosztów plus pieniądzach np. na panieński / kawalerski. W wielu artykułach pisze też o czymś w rodzaju dziennego kieszonkowego. Te pieniądze po prostu nie są jakieś duże, to nie jest jakaś gaża, ale nie jest tak, że w ogóle nie dostają żadnych pieniędzy. Więc coś jednak płacą, tylko nie tak, jak niektórzy tu pisali, że 20 tysięcy na przykład.

Tak, ale jeśliby faktycznie nie było kary umownej, to po co by te dziewczyny powiedziały ''tak'', a następnie czemu nie zrezygnowały po podróży po ślubnej, po co jeżdżą i próbują mieszkać z tymi chłopami itp? Zwł. Martyna. A TVN by nie wyrobił, jakby każdy mógł zrezygnować w każdej chwili, a oni koszta ślubu, wesela i podróży ponoszą...
Co do kasy za program, nawet 20 tys to nie jest jakaś wielka kasa, a za męczenie się z takim Przemixem to zupełnie nie ma sensu