Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-02-10, 19:56   #1047
Kociaak
Wielce Szanowna Pani
 
Avatar Kociaak
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 109
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
tak z ciekawości jakie to miejsca? nie umiem wymyślić miejsca, gdzie niezbyt długie paznokcie w neutralnym kolorze są źle widziane

ja nie maluję i noszę krótkie bo:
1. jak mam długie to przeszkadzają mi w laboratorium i przebijam rękawiczki
2. źle znoszę hybrydy, a normalny lakier potrafi odprysnąć w najgorszym momencie np wprost do próbówki, co mi się raz zdarzyło (czasem trzeba zrobić coś bez rękawiczek)

Pracowałam kiedyś w KFC- tam nie wolno było mieć pomalowanych paznokci ze względów higienicznych. Do długości się nie czepiali.


Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Nie no sama tak mam





Tak, stopy niepomalowane jakieś takie mi się brzydkie wydają ( moje własne)

Też nie lubię swoich stóp bez pomalowanych paznokci Jakieś takie niewykończone się wydają...




Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Mnie z kolei jest niewygodnie, jak mam krótkie paznokcie. Z takimi kończącymi się z opuszkiem czy nawet 1 za nim czuję się jak upośledzona.
Ale to dlatego, że prawie zawsze noszę dłuższe (myślę, że tak 4-8 mm za opuszek) i to po prostu kwestia przyzwyczajenia.



To też kwestia przyzwyczajenia, żeby dbać o to, żeby wszystko wymywać. Jedyne, co mi wchodzi pod paznokcie i jest irytujące, to kremy i balsamy, jeśli używam ich dużą ilość na raz.
Wszystko inne wymywam na bieżąco. Jak mam czymś ubrudzone ręce, to myję ręce i to, co dostało się pod paznokcie. Nie widzę powodu, żeby umyć dłonie z wierzchu i skórę po wewnętrznej części dłoni, a okolice paznokci pominąć.



Przecież nie trzeba myć głowy z palcami pod kątem 90 stopni od skóry głowy Przy tym akurat paznokcie nie mają jak przeszkadzać.
Przy zakładaniu soczewek to może - ale dopiero jak paznokcie wystają z 7-8 mm co najmniej.



Ja też często noszę sukienki i nigdy nie podarłam rajstop przez za długie paznokcie. Guziczki czy suwaki też normalnie zapinam.
Serio - wszystko kwestia przyzwyczajenia, bo ja z kolei nie umiem niczego zapiąć ani podnieść z blatu płaskich rzeczy, jak mam krótkie paznokcie.

U mnie to samo- noszę długie paznokcie (3-5mm) od tylu lat, że gdy któryś mi się wyjątkowo złamie, to czuję się nieswojo.


Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Przy długich paznokciach nie da się umyć włosów nie drapiąc paznokciami skóry głowy, nieważne jak byś tych rąk nie ułożyła.

I zapewne ci powie to każda dziewczyna co miała długie paznokcie, a potem je obcięła- nie mówcie, że nie czulyscie wielkiej ulgi [emoji16]



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mam z tym problemu- noszę długie paznokcie od 15 roku życia i mam długie włosy (kiedyś do pośladków). Normalnie olejuję, myję, czeszę, układam.




Dziwi mnie zdziwienie koleżanek, gdy próbują mnie namówić na hybrydy a ja odmawiam.
Paznokcie rosną mi bardzo szybko- co tydzień muszę skracać i zmywać lakiery, bo mam widoczny odrost i haczę o włosy (przy macierzy paznokcia lakier z bazą mi odstają i tym haczę o włosy gdy coś robię przy głowie).
Hybryda mija się tu z celem, bo co, mam chodzić z mega odrostem 2-3 tygodnie żeby nie ściągać tego co tydzień?


No nie mogą tego przeżyć (fanki hybryd rzecz jasna, reszta ma to gdzieś)
__________________
Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Wiąż się z człowiekiem, z jego charakterem, dobrocią, uczciwością, zasadami, tym, czy Ci się jego oczy i uśmiech podobają.


Nie palę od 15.03.2015


"Traciliśmy czas bez siebie"
19.02.2016 17.02.2017 1.09.2018



Nick pochodzi z komiksu KokoArt "Wiśnia"
Kociaak jest offline Zgłoś do moderatora