[Elfir]

Nie.
5 lat to wystarczająco dużo, by wiedzieć czy się chce z kimś być czy nie.
Chyba, że partner ma jakieś fobie na tym tle, bo rodzice rozwiedzeni czy coś.

Masz określone oczekiwania co do związku - ma być zalegalizowany, mają pojawić się dzieci.
Partner powinien mieć zbliżone priorytety.
Gdyby chciał przełożenia ślubu z powodów obiektywnych (skończę szkołę, uzbieram na wkład mieszkaniowy), to masz po prostu wyznaczoną jasno granicę czekania.

Ale takie "nie wiem, nie jestem jeszcze gotowy" może się wlec kilkanaście lat, aż pozna taką, której oświadczy się z marszu, bo nie będzie miał żadnych wątpliwości.