[Personal_Jesus]

Napisane przez LiviaVe

[/COLOR]Mam swoją suknię od lutego w domu i co jakiś czas dla poprawy nastroju przymierzam [emoji23]

Ja tak samo, czuję się jak Monika z Przyjaciół

[QUOTE=kapsw;88633090]Ja sobie dziś uświadomiłam, że za pół roku ślub. [emoji7] Z weselem czy bez, i tak fajnie. Zwłaszcza, że nadal siedzę w szpitalu z Covidem, najmłodsza pacjentka oddziału, i jakoś mi tak cieplej, że już tylko pół roku do ślubu zostało. [emoji854] Tylko wykaraskać się zdrowotnie i będzie dobrze. [emoji847]

Głupio tylko, że chyba chcę koronkę w sukni zmienić. [emoji28] No ale ogarnę, co prawda po szpitalu, bo teraz odsuwam od siebie takie tematy chwilowo, i tak nic nie mogę stąd zrobić - mogę tylko zdrowieć.

/QUOTE]

Szybko zdrowiej i opuszczaj szpital