2019-06-26, 08:33
|
#3740
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: kuj-pom
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII
Cytat:
Napisane przez pseudofeministka
Ohhh powiem Ci, ze juz Lucy Minerals, Earthnicity sa za jasne , ale na szczescie wygrzebalam odcien beige z Clare , wiec poki co pasuje Jak sie jeszcze bardziej opale to chyba juz bronzery mi zostana :P Mi sie wydaje, ze jestem juz niezle opalona, a ludzie i tak mowia, ze blada jestem :P
Z korektorem niestety Ci nie pomoge, poniewaz nie uzywam. Kiedys mialam krotkotrwala przygode i w sumie przez przez to ze byly duzo bardziej skoncentrowane to zawsze mi sie ciastolily ,jakos dziwnie schodzily, odznaczaly mi sie i dalam sobie spokoj. A nie myslalas zeby kryjacym podkladem sobie zatuszowac miejsca, ktore tego wymagaja?
Natomiast co do produktow AM ja CI powiem, ze ten puder matujacy tez mi dosc szybko schodzi, juz nie mam 1/4 opakowania! CHoc fakt jest taki, ze w te uppaly praktycznie codziennie uzywam i jak wychodze z pracy to tez robie poprawki, a zawsze mi sie wydawalo, ze mineraly sa taaakie wydajne :P Ale chyba te ktore rzakdo sie uzywa jednak
|
Też tak zawsze mam jak złapię słońca, że mi się wydaje że już mahoń, a inni mówią że nic a nic po mnie nie widać. Z tym, że u mnie głównie szyja łapie, buzię jedynie mam czerwoną jak już. Ale póki co moje najjaśniejsze żółtawe odcienie są okej, oczywiście w stosunku do szyi a nie twarzy.
Właśnie próbowałam robić tak jak piszesz z tym kryjącym jako korektorem, ale on mi się bardzo odznacza w towarzystwie mniej kryjącego podkładu... Dobrze, że od dziś urlop i jakoś postaram się bardziej trzymać cerę w ryzach, a i makijaż nie będzie codziennie potrzebny, to może bez korektora dam radę.
AM ma te opakowania takie małe moim zdaniem, w porównaniu z innymi których używam to szybko dobijają dna. Ale może to i plus, bo uzupełnia się je szybko świeżymi produktami.
__________________
♛
|
|
|