Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Ja w tym tygodniu w pracy teoretycznie będę mieć luźniej - ale tylko teoretycznie. Zamiast biegać po hali mam wykonać swoje obowiązki do 8:30 rano, potem spotkanie u mnie na dziale i od 9 nauka obsługi maszyny. Nie wiem co gorsze Co prawda nowa umiejętność do wpisania w CV, ale niekoniecznie chcę się jej uczyć
Niestety rynek pracy stanął - przez te 1,5 miesiąca, które pracuję tylko 1 oferta była ciekawa: praca w kontroli jakości, ale tylko na dwie zmiany. Niestety nikt na razie się nie odezwał, więc nie wiem czy mnie odrzucili czy zbierają CV Nawet jakby dali minimalną na dzień dobry to wolałabym to niż 200zł więcej i nocki chociaż mój TŻ uważa, że po prostu od początku byłam negatywnie nastawiona na pracę tu gdzie jestem i dlatego chcę stąd uciekać
Ach! I najważniejsze - jutro jadę po kolejną umowę - znowu na miesiąc ciekawa jestem czy dostanę obiecaną na rozmowie kwalifikacyjnej podwyżkę w końcu "z każdą kolejną umową jest drobna podwyżka"
__________________
Zwykli ludzie nie wiedzą, ile dla kogoś zamkniętego znaczą książki
-----
Ćwiczę
Maluję paznokcie
Edytowane przez NightwishLove
Czas edycji: 2020-09-28 o 18:08
|