Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zakończony Zoom na oko - wygraj Long 4 Lashes - do 02.10
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2018-09-30, 14:01   #131
Poziomka9410
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1
Smile Dot.: Zoom na oko - wygraj Long 4 Lashes - do 02.10

O oczach powiedziano już bardzo dużo, powstawały o nich rozprawy - medyczne, filozoficzne, czy kosmetyczne? Nie mam pojęcia. Zapewne dzięki temu konkursowi taka rozprawa mogłaby zostać napisana. Ja nie będę jednak powtarzać powiedzeń, aforyzmów etc. przytoczonych przez moje wspaniałe poprzedniczki.
O niesamowitej roli oczu w kontekście makijażu wiadomo od tysiącleci – już starożytni Egipcjanie stworzyli makijaż mineralny, do podkreślenia oka używając tzw. „Kohlu”, zawierającego tylko i wyłącznie naturalne składniki. Mieszkańcy Doliny Nilu wiedzieli, że nie tylko piękno jest ważne, liczy się także zdrowie i odpowiednia pielęgnacja. Kohl bowiem pomagał w walce z chorobami oczu.
Jest to jedna z bardziej wrażliwych okolic na naszej twarzy. Ważne, by kosmetyki nakładane w tym rejonie były delikatne i niepodrażniające. Podkreślając oczy staram się więc używać kosmetyków bazujących na naturalnych, mineralnych pigmentach, oraz wyciągach ziołowych i olejkach, dzięki czemu oprócz walorów estetycznych, mają również aspekt pielęgnujący i odżywiają skórę oraz wzmacniają rzęsy.
Dobrze, teraz do meritum. Mam dość duże oczy oraz ciemną oprawę wokół nich. Z racji tego nie wymagają one zbyt dużego podkreślenia, wręcz odwrotnie – stawiam na minimalizm, tak by efekt nie okazał się odwrotny do zamierzonego i groteskowy. Niestety natura poskąpiła mi długich rzęs, więc odpowiednia mascara to dla mnie podstawa. Zanim jednak ją nałożę przygotowuję oczy i skórę wokół nich nakładając dedykowany do tego krem oraz bazę pod makijaż. Następnie, kropkując skórę umieszczam na niej korektor i przenoszę się delikatnie wyżej, delikatnie pokrywając powiekę baza pod cienie, która wydobywa ich napigmentowanie. Powieki muskam ulubionym cieniem, zazwyczaj w odcieniu beżu lub ciepłego brązu. Uwielbiam takie, które delikatnie skrzą się powodując efekt lekkości i jasnego, promiennego spojrzenia. By teki efekt jeszcze bardziej wydobyć wewnętrzny kącik oka obrysowuję białym cieniem. Jeszcze kreska – ona dodaje charakteru. W moim przypadku jest ona bardzo delikatna, wręcz minimalna – byle nie przedobrzyć - zakończona lekkim podniesieniem powieki, jaskółką.
Clue mojej zabawy to oczywiście rzęsy – obecnie mocno nadwyrężone, na dodatek dość krótkie i jasne. Ich odpowiednie wyszczotkowanie dobrym tuszem to podstawa. Na koniec podkreślenie dolnej powieki z wykorzystaniem wspomnianego wyżej kohlu oraz białej kredki (na linii wodnej oka).
To chyba tyle… Chociaż nie! Nie zapominajmy o rzęsach. Im nie poświęcam aż tyle uwagi i czasu ale dopełniają całości, rzecz jasna. Dlatego dbam, by było dobrze wyregulowane. Podkreślam je za pomocą odpowiednio dobranej kredki.
Ot i cała historia. Niby nic nadzwyczajnego, a tak wiele. Oczy są najważniejsze, szczególnie w tym aspekcie!
Poziomka9410 jest offline Zgłoś do moderatora