[ridja devojka]

Napisane przez drzewosandalowe

Ja przykładowo tego tak nie widzę.
Z podatków utrzymywanie są inne instytucje - owszem. Ale to wygląda tak - chcę zgłosić sprawę na policję - robię to za darmo, chcę nauczyć dziecko poprawnej wymowy, idę do logopedy do Poradni za darmo, chcę, aby dziecko się czegoś nauczyło -wysyłam go do szkoły za darmo, chcę złożyć jakieś dokumenty w gminie - robię to za darmo/lub za opłatą - tutaj mówię o tzw. budżetówce.
Chcę iść do lekarza na NFZ - idę za darmo.
Owszem, część tego jest wydawana np.na budowę dróg, ale też z nich korzystam jadąc autem, więc nie są płatne. I można tu wymieniać sporo.


Tylko nie łapię,dlaczego odkładając MOJE pieniądze - utrzymuję OBECNYCH emerytów? Rozumiem,że oni sobie swoich pieniędzy nie wypracowali?


No i nie łapię czemu mam utrzymywać cudze dzieci, tylko błagam - nie pisz, że one będą pracować na moją emeryturę, bo tego NIKT mi nie zagwarantuje.

Ale też twoje pieniądze idą na bezpłatny transport dla innych osób, nawet jeśli ty jedziesz autem. Idą na leczenie alkoholików i palaczy, którzy zaniedbali swoje zdrowie. Idą na masę rzeczy z których nie skorzystasz.

Nie nie będę Ci mówi że te osoby będą pracować na twoją emeryturę bo nie chce bronić tego programu 500 plus. Dziwi mnie po prostu takie oburzenie bo to nie jest jedyną i pierwsza rzecz na którą idą nasze podatki a wydaje mi się że wiele osób sprawia wrażenie jakby się nagle obudziły że państwo im coś zabiera i na coś wydaje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz