[Karibati]

Napisane przez Nina120888

Hej dziewczyny!

Dzięki za odpowiedzi i zrozumienie.
Jeśli chodzi o rozmowy to było ich już mnóstwo- tłumaczyłam mu na spokojnie, ze z tym na pewno da się coś zrobić i, ze to się ludziom zdarza, tylko trzeba podjąć jakieś kroki ku temu, żeby zdiagnozować problem- typu badania, seksuolog, może terapia. Wkurzył się, ze robię z niego wariata (bo przecież terapia jest dla wariatów, wiadomo...) i powiedział, ze nie będzie dalej rozmawiał na ten temat, bo przesadzam i nie potrafię uszanować jego uczuć.

Sugestię, że ma problem traktuje jako atak - nie nadaje się do związku. Jak dziewczyny wcześniej pisały, żeby zerwać, wydawało mi się, że przesadzają, ale po tym teraz wszystko jest jasne.