Ja mam jedne jeansy białe z hm. Dlugo szukałam bo większość prześwituje. Ale niestety kupowałam 3 lata temu
Dziękuję coraz lepiej się ruszam. Dziś wyszliśmy. Jesteśmy w domu
Pestka sobie radziła bardzo dobrze. Większość dnia była z moją mamą i ciocia. Wieczory z tz.
Bałam się o reakcje jej na B. Niepotrzebnie.
Wszyscy już śpią - mogę pisać.
Piszczala z radości na mój widok
nie zauważyła B. Zawołałam ją, że chce jej brata pokazać. Podeszła, przytuliła się do mnie i była minuta konsternacji i pytanie co to.
Po chwili poglaskala go po głowie. Potem chciała go koniecznie nieść z tz. Przykryla go kocykiem i dała smoczek. W domu przybiegala co chwilę jak go karmilam. Chce go ciągle na ręce. Głaszcze i zagląda.
Śmiać mi się chciało bo jak zobaczyła czy karmie to nie rozumiała o co chodzi i myślała, że on mnie gryzie. Krzyczała no no no. Wytłumaczyłam ze je to pokazala, żeby go dać do krzesełka hehe chciala tez pierś. Po za tym bawiła się sama. Była z tz na dworze i nie marudzi, że on na mnie wisi.
Trzeba tylko uważać bo ona chce być blisko niego. Jak go odłożylam na chwile na łóżko to zaczęła się koło niego układać i objęła go. O malo się na nim nie podparla wstając. Także żeby niechcący mu nie zrobiła krzywdy.
Tak czy inaczej nie jest zazdrosna
oby tak zostało.