[LadyChatterbox]

Ja tam narzekam bardzo mocno na ZTM warszawskie ;D Autobusy wiecznie w korkach, w tramwajach wiecznie zimno jakbyś na antarktyde wchodzil. O standardach w kolei mazowieckiej sie nie wypowiem bo czasem strach dotknąć sie siedzenia, a co dopiero siadać. Białołęka - fatalnie skomunikowana, olbrzymia sypialnia minimum autobusów. Włochy i Ursus - mniej mieszkańców ale też tylko parę autobusów i kolej. Wilanów - żal mowic, praktycznie jedna trasa wjazdową do Warszawy, tylko autobusy, codzienny koszmar każdego mieszkańca. Jedyne znane mi osoby ktore naprawde maja spoko dojazdy mieszkają na Bemowie (ktore cholera wie czemu ma cala pule) lub Woli (ale to się za chwilę zmieni bo przy tym ile budują tam bloków przecież się zaraz środki transportu).


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz