2019-09-12, 14:11
|
#1527
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
|
Dot.: Mamy luty 2020
Ja nie wiem, o co chodzi z tym pojęciem "teściowej" - z definicji to jest samo zło To, co piszecie to jakiś kosmos! Ja na moją teściową niby narzekać nie mogę, a jednak przed ślubem uwielbiam spędzać z nią czas, rozmawiać, a od ślubu magicznie nagle traktuje mnie zupełnie inaczej...Mojemu mężowi też jest przykro, bo jego rodzice w ogóle się nie interesują naszym życiem, zdrowiem, problemami...U moich rodziców mieszkamy- zajmujemy górę. Nigdy nie kazali płacić nam rachunków, często nawet dają nam pieniądze na jakieś wydatki. Tato robi nam remont mieszkania. A teściowie, cóż...nawet nie wiedzą, że ten remont trwa.
Mam nadzieję, że my nie będziemy takimi teściowymi!!! Powiem Wam, że jakoś inaczej jest w relacji teściowa-zięć. I obserwuję to w wielu małżeństw. A teściowa-synowa...hm, to jakaś zawsze trudna historia
|
|
|