2015-04-02, 18:19
|
#19
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 42
|
Dot.: brak znajomych - Wrocław :(
Mam podobnie, nie było mi pisane zapoznać koleżanek na studiach, a byłam pewna, że uda mi się spotkać kogoś wartościowego "do tańca i do różańca".. tłumaczę sobie, że nie można mieć wszystkiego. Mam dwie bliskie koleżanki z którymi mieszkam, one mają z kim wyjść na imprezę, ja niestety jak na stan obecny nie. Nie mam pretensji do siebie, być może jestem zbyt nudna, zbyt pospolita, nie wyróżniam się niczym, ale raczej tego nie zmienię. Jedyne jest mi wstyd przed współlokatorkami, kiedy one wspominają ostatnią imprezę i oglądają zdjęcia, ja tylko słucham, a wewnątrz płaczę, że one przecież to widzą, ale wprost nie powiedzą "Olka a ty dlaczego z nikim jeszcze nigdy nie wyszłaś"
|
|
|