Dot.: Mamusie styczniowe cz. 4
Moj synek dzis jest laskawym dzieciaczkiem. Obudzil sie o 4 pozniej przed 6 i juz nie chcial spac ale lezal sobie i gaworzyl. My zdazylismy jeszcze dospac 30 minut 😊
Dal mi dzis posprzatac caly dom. Ugotowac obiad i wziac prysznic z myciem glowy 😂 Czuje sie taka dumna dzis 😁 A Nikodem sobie pospal i sie bawil. Teraz w koncu po spacerze padl 😊 Wczoraj jak bylam w pracy to maly spal od 15 do 18. Chyba u nas sie normuje wszystkk. Oby sie synowi nic nie zmienilo bo chce odwiedzic dzis moich dziadkow a pozniej rodzicow😉
U nas zrobilo sie cieplo i duszno. Zmeczylam sie na tym spacerze.
|