[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez t_89

Hej, może zacznę od początku w lipcu skończył mi się macierzyński wcześniej pracowałam w sklepie takim małym z drobiazgami. Miałam tylko umowę do końca ciąży a później już nie miałam po co wracać bo właścicielka zamknęła jeden sklep a do pozostałych miała pracowników. Postanowiłam spróbować sama wzięłam kredyt nie duży bo bałam się narobić długów i otworzyłam sklep taki z drobiazgami do domu, chemia niemiecka, ubrankami dla dzieci, zabawkami itp. Mam go około pół roku dodam że w małym miasteczku. Mam trochę mało towaru wiem to, niby półki są zapwlnione ale i tak przydałoby się dokupić więcej, ale nie wiem skąd mam na to wziąść pieniądze. Idzie średnio tyle co na opłaty a dla mnie prawie nic nie zostaje. Mój mąż uważa że mu do niczego nie dokładam on mi też nie daje pieniędzy tyle że zapłaci za rachunki chodź i tam nie wszystkie. Ale nie o tym. Doradzcie mi co mogę zrobić alby ten sklep wypromować nie wiem chciałabym sprzedawać te ubranka w internecie., mam je wystawione na olx, strona trochę kosztuje teraz mnie na nią nie stać. Próbuję je wystawiać ale z marnym skutkiem. Sama już nie wiem co robię źle popada chyba w depresję nic mi się nie chce i straciłam zapał do wszystkiego. Ostatnio myślałam żeby pójść na studia na pedagogike i zacząć pracę w przedszkolu mam tam ciocie która pracuje a druga jest dyrektorka może udałoby mi się wkręcić. Ale do tego muszę mieć studia lub zacząć je przynajmniej ale to tego czasu chciałabym pociągnąć ten sklep tyle że już nie wiem jak. Trochę chaotycznie może napisałam z góry przepraszam

Masz stronę na FB?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz