Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Co dalej? Dowiedziałam się, że się nie dogadujemy
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2019-08-14, 14:44   #131
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Co dalej? Dowiedziałam się, że się nie dogadujemy

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
On nigdy nic nie zrobił jeśli mu nie zakomunikowałam, że powinien, tu jest problem. A jak mu już powiedziałam (normalnie, czyli "zrób to i to, proszę" - to na przykład puszczał pranie, ale nie wyciągał go z pralki, bo go o to nie prosiłam). Robił to bez słowa, w sensie wstawał i robił po prostu, nie sądziłam, że to urośnie do rangi takiego problemu "marudzenia". Mam wrażenie, że jego zaskoczyło bardziej to, że pół na pół to na prawdę 50/50 i wymaga to wykonania jednej/kilku czynności codziennie. On sam nie wpadnie na to jakiej, ale jak ja mu powiem to jestem marudna. Odpuściłabym gadanie o źle ułożonej pokrywce i poprawiłabym ją sama, gdyby nie to, że w ciągu dnia mówię jeszcze o 20 innych rzeczach i też zwyczajnie chodzę poirytowana.

To tak dla wyjaśnienia, ale moje wnioski z dyskusji już są (powyżej). Zobaczymy jak to wyjdzie. Oby się udało.
To mu nie wydawaj poleceń tylko normalnie pogadaj w 4 oczy, ze chcialabys aby wykonywał obowiązki takie jak pranie czy wstawienie zmywarki NA BIEŻĄCO. To, ze nie leci od razu wstawiać zmywarki, nie znaczy ze nie wstawiłby jej za godzinę czy dwie, ale do tego czasu na pewno być mu wydała polecenie z 10 razy i chodzila zirytowana, ze jeszcze nie wpadl na to sam.

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Może on już odpuscil w takim sensie, że wkurza go twoje gadanie, ale dla swietego spokoju idzie i robi jak go o to prosisz, ale w międzyczasie nie angazuje się w obowiązki domowe w ogole, bo ma dość zwracania mu uwagi.
U nas obowiązki "robią się same", bo ktoś wstawi pranie, ktoś powiesi, ktoś ugotuje obiad itd., nie musimy tego rozpisywać w planie dnia i nikt do nikogo nie ma pretensji, ze pralka jeszcze nie chodzi a mogłaby. Narzucasz mu rytm, który jemu ewidentnie nie odpowiada. Traktujesz sprzątanie jak sprawę zycia i śmierci i wszystko musisz mieć "na wczoraj". Zalatuje podejściem z perfekcyjnej pani domu w stylu "jak zetrzesz kurze i uporządkujesz rzeczy w szafie to twoje życie nabierze kolorów, znikną rodzinne problemy, będziesz szczesliwa jak nigdy dotąd a twoje malzenstwo rozkwitnie"
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując