2018-09-13, 16:22
|
#4138
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V
Cytat:
Napisane przez violino
3 dla Ciebie, 3 dla mnie
Bo ja dziś taką manianę odwaliłam, że mała bania.
Poćwiczyłam sobie lekko w domu, ale tak trochę na odpier...l, przyznaję, że szału nie było. Ale potem stwierdziłam, że skoro już się rozgrzałam, to dawaj na dwór, zrobię se ze 3-4 km dookoła osiedla.
Jak zaczęłam biec - a zaczynam pod górkę - stwierdziłam, że nie ma mowy o 4km (3 okrążenia), zrobię 2 okrążenia.
Hm, albo jedno?
Nie wiem, czy przebiegłam 200 metrów, jak stwierdziłam, że nie ma mowy, nie mam siły, WRACAM! I wróciłam. Spacerem
|
haha to ja bym chociaż dłuższy ten spacer zrobiła, jeszcze by ktoś przyuważył, że tak wyleciałam a tu zaraz powrót
ja dzisiaj melduję 4km w tragicznym czasie po miesięcznej przerwie. za ciepło też trochę było, ale już musiałam pobiegać, bo mnie nosiło. kolano na szczęście całe po tamtej wywrotce, tylko trochę siniak mi został jeszcze. jutro spróbuję znowu, bo w sobotę już wiem, że nie dam rady.
|
|
|