Dot.: Big Brother-powrót po 18 latach
Włączyłam na chwilę przed Sanatorium na Jedynce i mam tylko jedną refleksję: dom Wielkiego Brata wygląda jak rezydencja w grze Sims, a Ci ludzie, jakby ktoś ich wykreował w edytorze postaci. Aż chce się kliknąć, żeby któreś zaczęło sprzątać łazienkę, a inne poszukało pracy ))
Dziękuję, nie oglądam. Za to na Sanatorium się poryczałam, gdy Walentyna mówiła o swoim życiu i synu.
Edytowane przez analityczna8
Czas edycji: 2019-03-17 o 21:25
|