2019-09-12, 14:38
|
#174
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Partner uważa że rodzice powinni pomóc finansowo
Cytat:
Napisane przez Limonka2738
Na moje oko ludzie, którzy są w stanie odłożyć swojemu dziecku 100 tysięcy na start są bardziej wykwalifikowani do bycia przykładem i uczenia zarządzania pieniędzmi i zaradności.
Jak ktoś, kto sam nie umie ma mnie uczyć?
---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------
Ja bym nie była.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
Teoretycznie tak, a w praktyce to na ile ktoś dziecko nauczył podstawowych zasad ekonomii nie zależy od jego dobrobytu. Wystarczy rozpuścić dzieciaka i będzie mu się całe życie wydawało, że pieniądze są oczywistością, nie należy ich liczyć ani nie trzeba się starać w pracy, żeby je zarobić. Dość często dzieci bogatych rodziców przepuszczają ich majątek w kilka lat po ich śmierci.
A jakbyś się wolała nie urodzić, gdybyś miała nie dostać samochodu czy mieszkania to jest po prostu przykre. I pokazuje dosłownie ile jest warte to odkładanie grubych milionów.
Tak samo jak przykre jest, gdy ktoś pisze, że zarabia kilka razy więcej od kogoś tam, więc nawet nie mając danych o tych kwotach można szacować, że jest to więcej, niż 5k na rękę i nie stać go na fanaberie takie jak podróże i jeszcze warczy z agresją na wszystkich, którzy mają czelność żyć inaczej, to naprawdę pokazuje, jak smutne jest życie z takim nastawieniem.
I oczywiście istnieją dwie wersje życia: branie kredytów w opór i potem strajkowanie na ulicy albo dostanie od rodziców wszystkiego za free a potem jeszcze dziadowanie na każdym kroku, żeby przypadkiem złotówki nie wydać.
Nie dziwi potem ilość samobójstw po kryzysach takich jak ostatnio w USA czy na Cyprze, albo chociaż w głupim Amber Gold. Nie ma kasy, życie nie ma sensu...
|
|
|