[ChenDi]

Moje paznokcie były ładnie zrobione i zawsze cienkie , ale mimo wszystko potrafię rozpoznać żel od lakieru na naturalnej płytce. W tych kilku przypadkach, o których piszę sytuacja była dziwna, bo tak cienka warstwa żelu na naturalnej płytce po prostu pracuje wraz z paznokciem i kruszy się przy brzegach, więc nie sądzę, żeby ktoś nakładał warstwę kolorowego żelu podobną do lakieru, bo to byłoby do poprawienia za 2, 3 dni, a piłowanie płytki z taką częstotliwością trudno mi sobie wyobrazić. Słyszałam o lakierze utwardzanym pod lampą UV, może to jest to? słyszał ktoś o tym?