2015-03-17, 01:02
|
#73
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 28
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. V wątku niewyciskania
Cytat:
Napisane przez raczejpesymistka
Hej dziewczyny, mam do Was pytanie..idzie mi już coraz lepiej, nawet nie mam w tej chwili żadnych strupów ;P tylko chodzi o to, że mam chyba 5 tych białych pryszczy (? to ciągle są pryszcze ) i nie bardzo wiem jak się za to zabrać. Bo szczerze mówiąc jeszcze nigdy nie udało mi się pozostawić ich tak długo w nienaruszonym stanie więc nie wiem..czy lepiej wycisnąć i zacząć zasuszać czy zostawić i same się sklęsną po jakimś czasie?
|
Ja bym zostawiła, ewentualnie posmarowała czymś co Ci to podsuszy, maścią cynkową, czy czymś takim. Na pewno nie wyciskała. Ja bym się bała, że jak zacznę coś robić z tymi to bym się już nie mogła powstrzymać.
U mnie dzisiaj 1/25.
Mój wczorajszy dzień zerowy poszedł nie najgorzej.Opowiedziałam jednak chłopakowi o tym, co zrobiłam przed południem, chciałby mi jakoś pomóc, ale nie wiem, jak miałby to robić, kiedy on jest w pracy, a ja w domu. Nie może mnie pilnować cały czas.Wczoraj nie mogłam tylko się powstrzymać od dotykania głowy, bo coś mi tam blisko twarzy pod włosami wyskoczyło, aż w końcu to rozdrapałam. Mam nadzieję, że dziś już tego nie będę dotykać i że wytrzymam, bez dotykania twarzy też.
|
|
|