[magda1706]

Napisane przez xxKasiax

Macie jakies super Tricki na ogarnianie dzieci i domu? [emoji28] u mnie ostatnio tez z tym ciezko, mysle ze moje chlopaki sie do tego przyczyniaja bo nikt nic po sobie nie odklada i sie robi balagan 🤪 ganiacie swoich TZ zeby chowali rzeczy po sobie, ogarniali zmywarke itp. Czy macie takie egzemplarze ktore same wiedza co robic i biora sie za to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ganiam, nie matkuje staremu, bo w końcu jest dorosły
Sprzątamy jak ktoś czuje potrzebę i ma czas, czasem on, czasem ja. Jak komuś bardzo przeszkadza bałagan to się bierze do roboty. Nie jęczy, nie marudzi, trzeba to robi. Często jest tak, że on wstaje o 6 z dziećmi, daje starszemu bajki, młodemu bułkę, a sam ogarnia rzeczywistość. Ja wstaje o 8 to zostaje mi gary umyć i odkurzyc. A czasem jest tak że nic nie zrobi i to też jest dla mnie ok.
Jedyne co to ja nie ruszam łazienki, a on nie myje kuchni w sensie szafek, lodówki itp. Łazienka to jego działka, kuchnia moja. W ciągu tygodnia ogarniamy tylko z wierzchu, a raz w tygodniu lub rzadziej czyścimy bardziej. Ale reszta w myśl zasady: mieszkasz tu to też Twój bałagan.
Bardziej się zastanawiam jak nauczyć młodego sprzątać bo na samo hasło o sprzątaniu jemu jest niedobrze, ma smutny brzuszek i takie zmęczone rączki, ze łolaboga. [1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;87833044]Nie śpimy od 1, mały ma biegunkę. Podałam mu trochę smecty, co można mu jeszcze dać jak nie przejdzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Rozgotowaną marchewkę. I... Nie pamiętam kurcze.. ale dawaj duzo pić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz