Dot.: Kot sika, załatwia się poza kuwetę + jak pozbyć się zapachu - WĄTEK ZBIORCZY
Jako "mądra po szkodzie" podzielę się swoimi doświadczeniami dotyczącymi takiego siusiania poza kuwetą - dotyczy kotków starszych.
Początkowo sądziliśmy z mężem, że to kwestia wieku, kot siusiał obok kuwety, ale nie do środka. Zamiast od razu iść do weterynarza, tłumaczyliśmy sobie to rozmaicie: stres w domu (wiadomo, że zwierzęta "przejmują" emocje domowników), starszy wiek itd. itd. Aż doszło do sytuacji, w której Mały (miał prawie szesnaście lat, ale dla mnie już na zawsze pozostanie ukochanym Maluszkiem) w środku nocy wskoczył na łóżko i na nim się załatwił. Dopiero to nas przestraszyło, zwłaszcza, że jednocześnie wystąpił u Małego niedowład tylnej łapki.
Jeśli zatem Wasz starszy kot, dotąd korzystający z kuwety, zaczyna co jakiś czas zaliczać "wpadki" i siusiać obok niej, lećcie do weterynarza.
Ja już po fakcie dowiedziałam się, że koty to "twardziele", bardzo rzadko sygnalizują miauczeniem, że coś im dolega, więc trzeba po prostu reagować, "dmuchając na zimne".
__________________
"Whatever you woke up worrying about this morning - get over it. Make a call and move on." sir Ken Robinson
|