|
Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2
Jest ktoś z Warszawy kto chce się spotkać?
Mieszkam na Śródmieściu.
Miło usłyszeć, że kilka osób wreszcie (po kilkunastu miesiącach) doszło do tego, co mówiłem od początku.
Jeśli ktoś ma ewidentny smród i czuje go on sam oraz kilka/kilkanaście innych osób - to nie robić badań na tmau jest niepoważne.
Ja szczerze mówiąc boję się zrobić sobie test na tmau, bo od dłuższego czasu nie widzę reakcji ludzi, a u mnie nigdy nie było tak, że miałem pewne informacje, że śmierdzę. Może wyszłaby jakaś mała zmiana genetyczna i przez to bym się jeszcze bardziej nakręcił - a jestem na leczeniu psychiatrycznym (od 6 lat antydepresanty). Może to gra nie warta świeczki. Ale, tak jak mówiłem wyżej, dla osób pewnych zapachu to chyba podstawowe badanie.
|