Dot.: Stary i chory piesek. Nie potrafię podjąć decyzji.
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89162260]a gdzie ty doczytalas ze ja nie jestem za eutanazja?
uwazam ze uspienie w tym przypadku to jedyne sluszne wyjscie
autorka w pierwszym poscie napisala ze zbierala sie do weta bo pies ma jakies problemy ale stwierdzila ze szkoda kasy a z kasa krucho i dalej trzyma psa ktory ledwo wlecze nogami w domu bo nie wie co zrobic
no sorry wedlug mnie to ponizej pasa
---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------
dlaczego ci przykro ?
to nie moje slowa tylko twoje
to mi bylo przykro jak przeczytalam ze mialas zabrac psa do weta ale stwierdzilas ze leczenie nie poprawi jego stanu a z kasa krucho i dlatego go do veta nie zabralas i patrzysz jak ledwo nogami powluczy
wedlug mnie to znecanie sie nad zwierzeciem i w takiej sytuacji albo go powinnas do tego lekarza zabrac i leczyc co mozna zeby mial jak najlepszy standard zycia albo poprostu uspic[/QUOTE]Takie odniosłam wrażenie z twojej poprzedniej wypowiedzi. Ale teraz już wiem o co ci chodzi, dobrze że doprecyzowałaś.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|