Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamy listopadowe 2018 - cześć VII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2018-11-22, 15:26   #78
sylwusiach
Zakorzenienie
 
Avatar sylwusiach
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 8 684
Send a message via Skype™ to sylwusiach
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - cześć VII

Cytat:
Napisane przez lady isss Pokaż wiadomość
Ja jak nic nie ma to raz na dzien przewaznie z rana smaruje pupe. Jak zaczerwieniona to przy kazdej zmianie, a jak mocno czyli juz ranki, albo babelki to maka. Moze to glupie z ta maka bo takie blache. Mi babcia gadala, ze kiedys zasypywalo sie odparzenia wlasnie kartoflanka, a ze mlodej nic nie pomagalo to sprobowalam i serio przy kolejnej zmjanie pieluchy bylo o niebo lepiej. A dupsko potrafilo jej sie w chwile odparzyc naprawde do saczacych ran choc naprawde dbalam o nia i przewijalam co godzine jak widzialam co sie dzieje. Jak smarowalam sudocremem to mialam wrazenie ze niewiele to daje. Ale Marti to byl przypadek jeden na milon chyba z tymi odparzeniami. Takze do szybkiego podgojenia u mnie maka sprawdza sie najlepiej a pozniej krem w ruch. Maly po tej pieluszce dada mial ten tylek odparzony - dwie ranki i jakby z krwia troche - raz maka i ranki zniknely [emoji14]

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
kartoflanka jest najlepsza, u nas tez szla w ruch.. pamietam jak mala miala trzydniowke i wtedy taka biegunke.. to.tylko.maka dawala rade..

dzwonilam.do.szpitala i jest poprawa, Tz jest rozintubowany, ma maske.z tlenem tylko w takim tempie to za tydzien bedzie w domu[emoji173][emoji173][emoji173]

Sent from my SM-J330FN using Tapatalk
__________________
Lilly 20.06.2015
sylwusiach jest offline Zgłoś do moderatora